Dołączył: 16 Gru 2005
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dark realm
|
|
hmmm - T. Iommi to jeden z czołowych gitarzystów metalowych na świecie - o czaym już chyba każdy zainteresowany wie najlepiej. Płyta "fused" została nagrana w ubiegłym roku i zxapełniła pustkę powstałą przez niepojawienie się kolejnej płytki BS. Pierwsza solowa płyta iommiego nie była do końca kompletna - wystąpiło na neij wielu znanych wokalistów (w tym Ozz), ale brakowało im spójności. na Fused zaśpiewał i zagrał partie basu Glen Huges znany np z Deep Purple. Ale nie o personalia ty chodzi. stworzona przez ten duet muzyka niby nie wnosi nic nowego - ale tej magii nie sposób inaczej wytłumaczyć jak tylko tym, że to starzy mistrzowie grają to co lubią. Ciężar gitary jest prosty, ni eprzetworzony a jednak ma w sobie to coś. Nowe zespoły mogłyby kupić setki efektów, pre ampów i innego śmiecia i tak nie oddadzą brzmienia lampowego marshala i podpiętego doń gobsona iommiego . To czysty stary Doom metal, który już niczego nei musi udowadniać, on poprostu wbija w ziemie po samą szyję i ni epozwala o sobie zapomnieć. Polecam tą płytę wszystkim niedowiarkom i tym, którzy maja w/w za podstarzałych metali - i na koniec cyctat z kończącej album "i gone insane": "i just want to live forever...
Jak dla mnie to najlepsza płyta minionego roku!
Post został pochwalony 0 razy
|
|